Nastolatka doniosła na własną rodzinę, która brała udział w rajdzie na Kapitol
Współczesny Pawlik Morozow to 18-letnia Helena Duke, która postanowiła publicznie poinformować, że jej mama, wujek i ciotka brali udział w ataku na Kapitol.
Jak wyznała w programie “Good Morning, America” przyznanie się do tego nie było dla niej łatwe, ale jednak czuła, że „jednocześnie nic nie robiąc, będzie tak samo zła, jak oni”.
Najpierw postanowiła zdemaskować swoją matkę, która miała atakować czarną policjantkę. Napisała na Twitterze “Cześć mamo, pamiętasz jak zabraniałaś mi iść na protesty BLM, ponieważ mogły stać się przemocowe? Czy to ty?”
hi mom remember the time you told me I shouldn’t go to BLM protests bc they could get violent…this you? https://t.co/9ZkbAq0ehO
— Helena Duke (@duke_helena) January 7, 2021
Następnie nasza Pawliczka Morozowianka postanowiła jeszcze zdemaskować swoje wujostwo, które również postanowiło udać się pod Kapitol tego dnia. Jak tłumaczyła w twitcie, jest to pewna forma zemsty za to, że rodzina nie zgadzała się z jej opiniami i nie pozwalała dołączyć do protestów BLM. Przyznała się również, że rzekomo jest lesbijką.
Hi this is the liberal lesbian of the family who has been kicked out multiple times for her views and for going to BLM protests to care what happens to me so:
Mom: Therese Duke
Uncle: Richard Lorenz
Aunt: Annie Lorenz pic.twitter.com/cuBAPJ3GJA— Helena Duke (@duke_helena) January 7, 2021
To nie pierwsza taka sytuacja. W mediach społecznościowych pojawiły się inne informacje na temat tego, że młodzi ludzie donosili na członków swojej rodziny, którzy byli tego dnia pod Kapitolem. Jak widać komunistyczne tradycje donoszenia na swoją rodzinę dotarły również do kraju, który z komunizmem aktywnie walczył co najmniej pół wieku.